czwartek, 7 lutego 2013

wyzwanie fotograficzne - dzień czwarty "luty jest..."

.

     "Luty jest..." przekichany, szaro-bury, denerwujący, depresyjny, krótki (na szczęście), obuty, wypluty i do bani...no i zimny... Ale ponoć jest to najlepszy w roku miesiąc na odwiedzanie znajomych i domówki... :)
     Kolejny temat wyzwania fotograficznego skłonił mnie do ponurych refleksji, sarkania i narzekania...w lutym nawet ptaki smętnie siedzą na drzewach i czekają na lepsze czasy...
.

12 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. a tak mnie jakoś naszło...na pitolenie ;)
      może to dlatego, że przerabiamy następne choróbsko, tym razem na tapecie angina, brrr...

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. cisnęło mi się na usta jeszcze parę innych epitetów, ale w sumie co ten luty winny?

      Usuń
  3. Aaaaaa! Cudny, smętny ptak :) Naprawdę krótki ten luty, ucieka aż się dymi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. To samo chciałam napisać. One siedzą i wiosny wyglądają. Może już ją widzą gdzieś niedaleko? ;-)

      Usuń
    2. ładnie napisałyście..."wyglądają wiosny..." to i ja będę za nią wyglądać... :)

      Usuń

:)