piątek, 12 kwietnia 2013

wyzwanie fotograficzne dzień piąty - "blisko"

.

      Już piąty dzień wyzwania fotorgaficznego u Uli! I piąty temat - "blisko".

     Tym razem nie miałam wątpliwości, że zrobię czemuś (obojętnie czemu) zdjęcie z tak bliska jak się tylko da.
W ogóle lubię robić takie zbliżeniowe zdjęcia, że nie wspomnę nawet o maniakalnym używaniu funkcji makro. ;)
Nie trudno zgadnąć, że na zdjęciu jest rzeżucha. Siałam ją razem z córką i tak jej się to sianie podobało, że nasionka praktycznie całkowicie pokryły ziemię, gęsto, jedno prawie na drugim. Toteż, rośliny wyrosły jak gęsty, nieprzebyty las. Długie i chude łodyżki wyglądają jak pnie drzew, przynajmniej tak mi się skojarzyły...tylko krasnoludka brakuje. :)

     A drugie zdjęcie, to tak poza wyzwaniem, również z bardzo bliska, z bardzo bliskim mi zwierzakiem. :)
Czy Wasze koty też mają wiecznie "zasmarkane" nosy z których wystają różne rzeczy? Czy z moją Kozą jest coś nie tak? :)))

.

15 komentarzy:

  1. Rzeżuchowy las :) Faktycznie tylko krasnoludka brakuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja pomyślałam po pierwszym spojrzeniu, że gdzieś się zwierzątka zapodziały w tym lesie :D

      Usuń
  2. Oba zdjęcia są po prostu fantastyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne te zdjęcia. Też lubię makro. A kota nie posiadam, więc nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyśmienite ujęcie rzeżuchowego lasu! :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. rzeżuchowy las przeczesałam, ani krasnala, ani innych mieszkańców jednak nie znalazłam...a szkoda :D

    jedna kocie nosy maja coś w sobie ;)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Mini-dżungla na wyciągnięcie ręki. Mniam... A kici może małe golenie sprawić? W takiej perspektywie trochę mi się z pawianem kojarzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czuję się za tego pawiana urażona, w imieniu Kozy oczywiście ;)))

      Usuń
  7. Super rzeżucha! :) A ja nie mam pojęcia czy inne koty coś mają na nosie, ale mój pies też czasem coś przenosi na swoim wąchaczu. :)

    OdpowiedzUsuń

:)