Dzisiejszy temat wyzwania to - "twoje oczy".
A to moje prawe oko. Tak bardzo starałam się je wytrzeszczać, że aż zaszło mi łzami...:)))
Spróbowałam zrobić zdjęcie z maksymalnie bliskiej odległości, wyszło trochę rozmyte, ale i tak widać jakieś szczegóły, jakby niteczki tęczówki i źrenicę jak czarną, kosmiczną dziurę...no i przy okazji odbił się jakiś budynek. :) Podobno z oka można wyczytać wiek, skłonności do nałogów i wszelakie ludzkie dolegliwości, stany zapalne i choroby...irydologia to się chyba nazywa. Zupełnie się na tym nie znam, ale brzmi to dość tajemniczo i intrygująco.
.
rzeczywiście odbił się budynek! nawet nie bym nie zauważyła;))
OdpowiedzUsuńMasz piękny kolor oczu (zakładając oczywiście, że drugie takie samo ;-) Zawsze podobały mi się jasnoniebieskie tęczówki. Zdjęcie - pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńa no faktycznie ha ha pomysl cudny!!!
OdpowiedzUsuńWoow, jakie zbliżenie! Niesamowite!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
Rewelacja!! Ale masz oko! :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcie!
OdpowiedzUsuńżeby rozwiać wszelkie wątpliwości - mam tez drugie takie :)))
OdpowiedzUsuńpo tym wyzwaniu nie daję spokoju nikomu, wszyscy muszą pozować okiem i to jak najbliżej, zobaczę co z tego wyjdzie :)
DOSKONAŁE!!! Mnie właśnie od razu rzucił się budynek - myślałam , że taki był Twój zamiar. Na prawdę świetne ujęcie!
OdpowiedzUsuń