niedziela, 2 grudnia 2012

kobieta z różą i kotem

.

     Wszystkie (lub prawie wszystkie) moje rysowane kobiety mają długie, rozciągnięte szyje. Jakby chociaż w ten sposób próbowały sięgnąć nieba. :) W niektórych kulturach długaśna szyja to niewątpliwie esencja kobiecości, wdzięku i seksowności...
     "Stretch" - kolejny topic z IL.

***

     Zabrałam się ostatnio za dzierganie kocyka dziecięcego. To bardzo przyjemny wzór do szydelkowania. :)
.

9 komentarzy:

  1. Rysuneczek jak zwykle śliczny :)
    A kocyk już widać,że będzie uroczy

    OdpowiedzUsuń
  2. Kobieta z kotem śliczna! Kocyk zapowiada się cukierkowy:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, trochę mam obawy, czy nie przesadziłam z tą bielą i różem, ale to się okaże jak skończę dzierganie... :)))

      Usuń
  3. Kocyk, jak widać dla dziewczęcia :). Po trzydziestu niemal latach nienawiści do robótek szydełkowych, zaczynam się do nich przekonywać - grunt to dobrana kolorystyka, odpowiednia nić i wzór.
    Pokażesz, jak skończysz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, dla dziewczęcia, chociaż, jak to mówi moja Córeczka - "różowy jest modny dla chłopaków, co nie mama?", jej ulubiony kolega nosi różową czapkę :D

      jak już mi się uda skończyć, to pokażę całość :)
      mnie szydełkowanie odstresowuje - taka "terapia szydełkiem" :))) polecam!

      Usuń
    2. Dokładnie to samo robię w wolnej chwili. Co prawda nie ma ich zbyt wiele i tylko kilka śnieżynek wydziergałam w tym roku, z przyjemnością wezmę się za kocyk, tylko muszę sobie obmyślić kolory i rodzaj nitki. Przeznaczenie w tym wypadku nie jest istotne, ważne, że sama czynbność odstresowuje :)

      Usuń
  4. Chciałam się przywitać i serdecznie podziękować :)
    Zaglądam na twój blog już od jakiegoś czasu i podziwiam piękne rysunki i szydełkowe drobiazgi :)
    W przedszkolu mojej córki zorganizowano kiermasz świąteczny rękodzieła rodziców. Skorzystałam z opublikowanych przez ciebie wzorów na szydełkowe gwiazdki i płatki śniegu. Pierwszy raz krochmaliłam swoje wyroby i przyznam, że to była przygoda :) Krochmal wyszedł mi jak gęsty kisiel, za to gwiazdkami możnaby gwoździe wbijać :D
    A tu link do mojego projektu na ravelry:
    http://www.ravelry.com/projects/andziulindzia/snowflakes

    Pozdrawiam cię serdecznie i jeszcze raz dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam serdecznie :)
      Bardzo się cieszę, że wzory się przydały. Super Ci wyszły, zajrzałam na ravelry i podziwiam Twoje prace! :)
      O, a z krochmaleniem to też miałam różne przygody, ale próby usztywniania cukrem, to dopiero było coś - ekstremalne przeżycie ;)

      Jest mi niezmiernie miło, że do mnie zaglądasz :)
      Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
    2. Bardzo ci dziękuję za tak miły komentarz :)

      Usuń

:)