.
przyjaciele są jak gwiazdy
...nie zawsze je widzisz,
ale wiesz,
że zawsze tam są
...trzymaj je blisko siebie
Kolejny, przedostatni temat wyzwania fotograficznego u Uli - "najbliższy przyjaciel".
I nie chodzi o to, że moim przyjacielem najbliższym jest moja komórka. ;D
Od razu pomyślałam o mężu, o rodzinie, o bliskich mi kobietach-przyjaciółkach...mam to szczęście, że wokół mnie zawsze był i jest ktoś, kogo mogę i chcę nazywać przyjacielem. Jestem szczęściarą po prostu. :)
Ale pomyślałam też o kimś, kto kilka lat temu, anonimowo, wysłał mi sms-a, i nie wiem do dziś kto to był. Ale coś w tym jest, z moimi przyjaciółmi nie muszę codziennie rozmawiać o lojalności i przywiązaniu, o przyjaźni. Ważne, że mogę na nich liczyć, zawsze.
.
piękne...
OdpowiedzUsuńPięknie o tym napisałaś, dziękuję.
OdpowiedzUsuń