Biega po śniegu cały puchaty –
Nos ma zadarty, zmarznięte łapy…
Z radości różowe nastroszył uszki –
Łapie zimowy puch na poduszki…
Zakładeczka powstała specjalnie dla mojego Synka, pożeracza książek. :)
Jako, że jest przeznaczona do intensywnego używania, zabezpieczyłam ją plastikową okładką zszytą ręcznie.
Absolutnie cudowna!!!!!
OdpowiedzUsuń