czwartek, 8 grudnia 2016

szkicownik 2016/12/08 Kobieta w kapeluszu

.

     Jeszcze w zwiewnej sukience z późnym latem na kapeluszu...choć z powiewem jesieni...
Niedługo przyjdzie zima i dobrze, bo jak inaczej zatęskniłabym znowu za latem?

Czas mi umyka sprzed nosa.
.

4 komentarze:

  1. Masz świetny styl :) Rysunek bardzo mi się podoba, lubię takie detale jak kot na ramieniu :) Myślę, że sprawia iż rysunek jest ciekawszy. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :) Nie wiem wprawdzie czy mam własny styl, ale wciąż poszukuję, uczę się i z pokorą stwierdzam, że nic o rysowaniu nie wiem. :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Witaj, właśnie wygrzebałam twojego bloga w plątaninie internetu. Szyjesz piękne rzeczy! Zwłaszcza konik przypadł mi do gustu ;)
    Pomysły na rysunki też robią wrażenie, lecz zdecydowanie brak warsztatu, ale jestem tego pewna, to tylko kwestia czasu
    Tak więc od tej chwili będę prześladować tego bloga, już przygotowałam mu cieplutkie miejsce na liście czytelniczej no i czekam na kolejne wpisy:D
    A jak masz ochotę, wpadnij do mnie juoart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj! Pięknie rysujesz...odwiedziłam Twojego bloga i jestem zachwycona.
      Pozdrawiam i zapraszam!
      Co do warsztatu, to trafiłaś w sedno, nie mam go zupełnie. Nigdy nie uczyłam się rysować...ale uwielbiam to robić. I mam nadzieję, że w końcu się nauczę choćby podstaw. :)
      Pozdrawiam i życzę sukcesów!

      Usuń

:)