wtorek, 7 maja 2013

majowe wyzwanie fotograficzne dzień 2 - "ulubiony kolor"

.

     "Ulubiony kolor" to kolejny temat wyzwania fotograficznego u Uli. Szczerze powiedziawszy przewinęło mi się przez głowę tyle obrazów i kolorów, że w końcu się poddałam. Nie mam ulubionego koloru, choć jeśli ktoś pyta mnie o to z nienacka, zawsze mówię "czerwony"(sic!). Nie mam też takiego koloru, którego bym jakoś szczególnie nie lubiła...Za to ostatnio uwielbiam patrzeć na niebo, każdy odcień błękitu, szarości chmur i granatu mnie fascynuje. Może kiedyś będę umiała odróżnić ultramarynę, kobalt, indygo, błękit paryski, modry, chabrowy, szafirowy i lazurowy...na razie wystarczy bezkresne określenie - niebieski. :)))

"Kolorowy zawrót głowy" można zobaczyć tutaj! :) 
.

15 komentarzy:

  1. Tak niebieskie niebo, to jeden z najpiękniejszych widoków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie...szczególnie teraz, wiosną...nie mogę się napatrzeć :)

      Usuń
  2. Niebieski jest w mojej top trójce, na pewno. :) Cudne niebo. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej, to jest aż tyle odmian niebieskiego???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i to chyba nawet nie wszystkie wymieniłam! ...aż tak dobrze nie znam się na kolorach :) ale niektóre nazwy brzmią bardzo intrygująco...prawda?

      Usuń
  4. Mam podobnie z niebem. Tylko tam zawsze sprawdzają się wszystkie odcienie niebieskiego :D

    OdpowiedzUsuń
  5. A myślałam, że będzie pomarańczowy! :-) Niebieski też bardzo lubię, szczególnie błękit nieba :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) z tym pomarańczowym kolorem to u mnie różnie, najbardziej lubię oczywiście pomarańczowe koty ;)
      ale ostatnio króluje zdecydowanie niebieski...

      Usuń
  6. Witam współuczestniczkę wyzwania u Uli :)
    Jeśli masz ochotę, zapraszam również do mnie na majowe wyzwanie fotograficzne.

    Pozdrawiam! Panna Pikotka

    OdpowiedzUsuń

:)