poniedziałek, 6 lutego 2012

notes od serca...

.

     Włóczkowa okładka z dżinsowym sercem, a w środku zwykły zeszyt ze zwykłymi wpisami od serca... :)
     Lubię mieć pod ręką zeszyty, notesy i zapiśniki wszelakie. Mam w nich zbiory (nie)potrzebnych (mniej lub bardziej) myśli i notatek, obliczeń, rysunków i wyklejanek...prawie jak w szkole. ;)
Niektóre są całkowicie zapisane, a niektóre z czystymi kartkami dopiero czekają na swoją kolej...Ale nawet mając kilka takich notesów, wciąż mam wokół klawiatury latające, zapisane ku pamięci karteczki...

6 komentarzy:

  1. Przecudny!!!!
    na pewnym forum hand-madeowym, mamy teraz właśnie wymiankę notesikową! :D
    Więc i ja zabieram się za notesiki, ale raczej nie na szydełku. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. I ja uwielbiam notesy...takie z okładkami z duszą
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiekne notesiki i naprawde pomyslowo je zrobilas:)pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne^^ mała obsesja? ale fajna :) na pewno kiedys będzie przyjemnie siąść w bujanym fotelu i zagłębic się w ich lekturę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. naprawdę fajnie mieć kilka notesików pod ręką, nigdy nie wiadomo co jeszcze przyjdzie do głowy...a każdy nowy "bzik" potrzebuje nowego zeszyciku...i tak to się kręci :D

    może faktycznie kiedyś będę przeglądać je z sentymentem...

    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

:)