środa, 31 sierpnia 2011

ogrodniczka

.
Do ust gałęzie drzew jej dłoń
Zginała w kwietnym sadzie.
Sad kwiat i woń
Na skroń jej kładzie.

I dla niej woniał cały sad...
Gdy znikła w szacie białej,
Z drzew padał kwiat,
Gałęzie drżały.

Przemknęła jak wiosenny wiew
Między jabłonki, grusze.
Pośród tych drzew
Straciłem duszę.


"Powiew w sadzie"
Leopold Staff


***




     Kupiłam Córeczce nowe kredki, a ona mi je pożycza...  :)))

***


.

4 komentarze:

  1. No super obrazek ,a jarzebinki jak pieknie wyglądaja w tym bukieciku

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie Uleńko:) Ależ się jesiennie zrobiło...

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziekuję za miłe słowa :)
    mimo tego, że jeszcze jest lato, to już mnie dopadają nastroje jesienne...jakoś wcześnie w tym roku...
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

:)