.
Szaleństwo wszelakich słodkości, któremu i ja uleglam...
***
Tkaninowe u Szmatka Latka.
(do 30.09)
***
Jesienne u Brises.
(do 30.10)
***
Urodzinowe u Martyny.
(do 05.10)
***
Różowo cukierkowe u Kachaska.
(do 11.10)
***
Indiańskie u Asgardsreii.
(do 10.10)
***
Na jesienne smutki u Marcii.
(do 24.10)
***
Urodzinowe u Mrouh.
(do 06.10)
***
Kocurkowe u Myska.
(do 11.10)
(Skanutek ma nowy domek, przytulny bardzo: www.skanutek.pl)
***
Urodzinowo-blogowe u Nadim.
(do 15.10)
***
Urodzinowe u Piekielnej Owcy.
(do 04.10)
***
Tajemnicze u Kasiulka.
***
Ocet winny z jabłek
jabłka (mogą być spady)
cukier (3 dag na 1 litr wody)
1. z umytych jabłek usunąć części zepsute, pokroić jabłuszka wraz z obierzynami i gniazdami nasiennymi i włożyć do sporego słoja
2. przegotowaną, letnią wodę zmieszać z cukrem (wg proporcji: 3 dag na 1 litr wody)
3. zalać owoce tak, by były przykryte
4. obwiązać otwór słoja podwójnie złożona gazą, odstawić w ciepłe miejsce (ok. 20 stopni C)
5. gdy płyn zacznie fermentować, a burzenie ustanie (po ok. 4 tygodniach) przefiltrować ocet kilkakrotnie przez gazę i zlać do butelek
6. zamknąć szczelnie i przechowywać w chłodnym ciemnym miejscu
Nie jest to zbyt skomplikowany przepis, a ocet z jabłek ma delikatny smak i piękny kolor, a do tego jego walory smakowo-lecznicze, są wprost bezcenne. :))
***
Dobranoc :)
.
Ale słodkości...ach:)) Dziękuję Kochana za oddanie głosiku na moją prace :)) Buziak wielki:)
OdpowiedzUsuńa do czego używasz, bo ja szczerze powiem, że nie, cytryna zakwaszam potrawy:(
OdpowiedzUsuńBeatko :) właściwie to do wszystkiego - tak jak soku z cytryny (czy też octu spirytusowego) - do marynaty do mięsa, zimnych sosów, sałatek, surówek...czasem piję rozcieńczony dla zdrowia i urody :))
OdpowiedzUsuńnajlepiej poeksperymentować...
naprawdę polecam :)