środa, 20 maja 2009

Feel green i maleństwa :)

.
…jedną łyżeczkę herbaty liściastej zalać gorącą, lecz nie gotującą się wodą. Zaparzać pod przykryciem 3-5 minut. Jedna łyżeczka herbaty przeznaczona jest do przygotowania jednej szklanki naparu…efekty zdrowotne daje wypicie minimum dwóch filiżanek herbaty dziennie…jedną porcję listków można zalewać trzy razy…



"Badacze z Uniwersytetu w British Columbia odkryli kolejne dobroczynne działanie zielonej herbaty. Oprócz tego, że wpływa ona na nasz metabolizm, żołądek i cerę to również najskuteczniej likwiduje bakterie i związki siarki, które są przyczyną zabójczego oddechu.
Dlatego jeśli chcesz odświeżyć swój oddech, płucz usta naparem z zielonej herbaty. Warto zatem przygotować taki napar i na wszelki wypadek mieć go w łazience gdyby nagle wpadli z wizytą niezapowiedziani goście." (z Bulvaru)

Uwielbiam zieloną herbatę, czasem parzę ją tylko po to, by poczuć zapach...sianka ;)
Doceniam jej kolor, zapach i dobroczynne działanie na moje nerwy...

***

Niewysłane inchiesy na wymianę:



Nie każdy klej klei kalkę...Magik niestety nie klei, zatem UHU?
I pojawia się odwieczne pytanie, który klej jest lepszy...?
.

3 komentarze:

  1. Tak...herbatkę zieloną też lubię...ale tylko liściastą :)
    Inchiesy są śliczne - malowane ?

    OdpowiedzUsuń
  2. No właśnie, który lepszy....... Ale jedno wiemy na pewno herbata zielona jest najlepsza!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. właśnie zaparzyłam sobie herbatkę...zieloną oczywiście :D

    Peninio, częściowo są malowane, a częściowo jest naklejona kalka z kolorowym motywem...i właśnie ta kalka mi się zaczęła marszczyć i odklejać od bazy :( dobrze, że zauważyłam to przed wysyłką :)

    Dziewczyny, pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

:)