ciii...
Cichutko, pomaleńku...
Przez świata dziwny świat
Nie zważaj na okrutne oczy dnia...
"Cichutko, pomaleńku" Bez Jacka
sł., muz. Z. Stefański
***
cudeńka! pyszne rzodkiewki, świeże i pachnące lekko ziemią...
najlepsze są takie maczane w cukrze (moje ulubione...), ale obgryzanie cieniutkiej skórki też jest fajne, a na kanapkach z odrobiną soli to już w ogóle bajka...
smacznego :)
.
Piękny scrapik.Wspaniała kompozycja:)Ślę pozdrowienia i buziaki :)
OdpowiedzUsuńoh, urocza :))
OdpowiedzUsuńja tez lubię rzodkiewki... tu gdzie mieszkam, brakuje mi polskich rzodkiewek, te z uk sa bezsmakowe :( lipa.
OdpowiedzUsuńcudne zdjecie:)
OdpowiedzUsuńnie wazne, czy dzieciatko ma pare dni, czy lat- spi podobnie na ramieniu wsparte :)
pozdrawiam cieplo, smacznego zyczac!
ps. z cukerem... hmmm moze sprobuje.
Ja uwielbiam z bialym sekiem i szczypiorkiem, ogorek moze...
:)
Auliku, dziękuję za udział w moim candy, teraz siedzę i podliczam :-) Wyniki jutro.
OdpowiedzUsuńCudny scrap, cudna Córcia!
hmm.... rzodkiewki z cukrem... tego jeszcze nie jadłam!
Pozdrawiam słonecznie :-)
Mały, słodki aniołek:)
OdpowiedzUsuń