.
Broszka jest nieduża, ma mniej więcej 7 cm średnicy. Koraliki, bawełniana koronka i dwa włóczkowe elementy z goździka - wszystko zszyte i już, gotowe. :)))
I na pewno powstaną wkrótce nowe, czekam tylko na dostawę koralików i zapięć broszkowych, które jakiś czas temu zamówiłam w czeskim sklepie internetowym.
Zakochałam się we włóczkowych broszkach na wiosnę!
Można je przypinać do bluzki, żakietu, T-shirta.
Do torebki, do paska, sukienki lub spódnicy.
Fajnie wygląda na włosach przypięta do opaski...i do zapakowanego pięknie prezentu zamiast tradycyjnej kokardki :)
***
zapięcie broszkowe jest przyszyte na dodatkowym, włóczkowym kółku
(kółko:
1 - magic ring
2 - 1 o.ł., 8 półsłupków, 1 o.ścisłe
3 - 1 o.ł., 16 półsłupków (po dwa psł. w jedno oczko z poprzedniego rzędu), 1 o.ść.
4 - 1 o.ł., 2 psł. w jedno oczko, 1 psł., 2 psł. w jedno oczko, 1 psł...zakończyć 1 o. ść.)
.
Śliczne są te Twoje szydełkowe drobiazgi - sama słodycz :-)
OdpowiedzUsuńale cudo :) podziwiam i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzyznam, że od jakiegoś czasu zaczęłam nosić broszki i jestem zachwycona jak odmieniają nawet najprostszą bluzkę, czy T-shirt...
OdpowiedzUsuń