.
Miałyśmy całe pudełko "ogryzków" kredek świecowych i trochę wakacyjnego, wolnego czasu. Zrobiłyśmy więc z córką całą masę nowych, gwiazdkowych kredek. :)
Szybko, łatwo i bardzo kolorowo!
Nie wiedziałam co zrobić z resztkami kredek świecowych, kiedyś dodawałam je do gumy do żucia, żeby miała ładny kolor...teraz chyba się już tego nie robi. :D
Moja córka uczestniczyła we wszystkich etapach roboty. Razem kroiłyśmy i dobierałyśmy kolory kredek do zapieczenia. Piekłyśmy i mieszałyśmy barwną masę w foremkach.
Efekt końcowy jest naprawdę zaskakujący!
DRUGIE ŻYCIE KREDKI ŚWIECOWEJ
kredki świecowe (mogą być ogryzki, resztki, końcówki) bez papierków
foremka silikonowa z dowolnymi wzorami (u nas gwiazdki)
1. kroimy kredki na małe kawałki:
2. wsypujemy do silikonowych foremek (dobór kolorów dowolny, u nas mieszanka):
3. wkładamy na 5 - 10 minut do piekarnika nagrzanego do 150 stopni C:
4. kredki możemy zamieszać patyczkiem
5. wkładamy na 15-20 minut do lodówki
6. wyciągamy "nowe" kredki i gotowe :)
***
Gwiazdki używamy do rysowania, kolorowania i na małe prezenciki. Pomysł sam w sobie jest po prostu świetny, zaczerpnięty z internetu, który niezmiennie mnie zaskakuje. :)
Inspirujące linki:
link,
link,
link...
.
fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPomysł fantastyczny a kredki w formie tak kolorowych, łaciatych gwiazdek wyglądają bardzo oryginalnie:))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i frajda dla dzieci :)))
OdpowiedzUsuńJaki superowy pomysł :)
OdpowiedzUsuń