Światowy Dzień Kota - 17 luty :)

.

     17 lutego obchodzimy Światowy Dzień Kota, jedno z moich najulubieńszych świąt. :)

A na rysuneczku jest Mój Stary Kot, który od jakiegoś czasu bryka i dokazuje na Tęczowym Moście. To był mój "Pomarańczowy Kot" od którego wzięła się nazwa bloga.

Czasami bardzo mi go brakuje.

.

szydełkowe serduszko (krok po kroku)

.

     Szydełkowe serduszka zawsze mi się podobały, a przed Walentynkami podobają mi się jeszcze bardziej. :)))  Wzór nie jest mój, kiedyś wypatrzyłam go w sieci i zapisałam, niestety bez źródła, więc go nie podam. Często korzystam z róznych obrazkowych tutoriali i bardzo je lubię, mam nadzieję, że ten też komuś się przyda. :)

SERDUSZKO SZYDEŁKOWE

(krok po kroku)

1. pętelka początkowa:

 2. przerabiam pięć oczek łańcuszka (5 o.ł.):

3. jeszcze jedno oczko łańcuszka (1 o.ł.), 5 półsłupków (5 sł.) - zaczynam półsłupki od drugiego oczka łańcuszka licząc od szydełka, czyli od piątego oczka łańcuszka licząc od początku robótki:

4. jedno oczko łańcuszka zwrotnego (1 o.ł.):

5. obracamy robótkę i przerabiamy pięć półsłupków (5 psł.):

6. przerabiam 5 rzędów półsłupkami, aby powstał kwadrat (na zdjęciu zaznaczyłam miejsce w którym będą przerabiane słupki):

7. jedno oczko łańcuszka (1 o.ł.):

8. przerabiam sześć słupków (6 sł.) w wachlarzyku, wkłuwając szydełko w jedno miejsce:

9. jedno oczko łańcuszka (1 o.ł.):

10. oczko ścisłe (1 o.ść.) kończy wachlarzyk w rogu kwadratu:

11. narysowałam miejsce w którym będzie przerabiany drugi wachlarzyk ze słupków:

12. jedno oczko łańcuszka (1 o.ł.):

13. i przerabiamy następny wachlarzyk z sześciu słupków (6 sł.):

14. sześć słupków w wachlarzyku:

15. kończę robótkę oczkiem ścisłym (1 o.ść):

16. i gotowe :)

***

.

wyzwanie fotograficzne - dzień siódmy "ostatnia rzecz przed zaśnięciem"

.

Kończy się lutowe wyzwanie fotograficzne na blogu Sen Mai. 

"Ostatnia rzecz przed zaśnięciem" to u mnie książka i kubek wody.

Dobranoc.

:)

wyzwanie fotograficzne - dzień szósty "paski"

.
Koncert na wstążki...

     Wyzwanie fotograficzne, dzień szósty: "paski".

     Nie zdążyłam zrobić dziś żadnego pasiastego zdjęcia. Ale od razu gdy zobaczyłam ten temat pomyślałam o "Koncercie na wstążki" Jerzego Janiszewskiego, który widzieliśmy w sierpniu przy Wielkim Młynie w Gdańsku. Instalacja z kilkumetrowych wstążek zrobiła na mnie niesamowite wrażenie - kolorami, rozmachem i szeleszczącymi dźwiękami wydawanymi przy każdym podmuchu wiatru...
Staliśmy jak zahipnotyzowani. :)))

Nie mogłam się oprzeć wklejeniu tych kilku słonecznych, letnich zdjęć. Na przekór ponurym, lutowym nastrojom. :)

.

wyzwanie fotograficzne - dzień piąty "miłość"

.

     "Miłość" to kolejny temat lutowego wyzwania u Uli.
Temat miłości przewinął się już w wyzwaniu wrześniowym, ale fajnie, że znowu powrócił i mam nadzieję, że jeszcze się pojawi. Miłości nigdy za wiele. :)))

Dla mnie to po prostu cztery serca bijące w jednym rytmie. :)
.

wyzwanie fotograficzne - dzień czwarty "luty jest..."

.

     "Luty jest..." przekichany, szaro-bury, denerwujący, depresyjny, krótki (na szczęście), obuty, wypluty i do bani...no i zimny... Ale ponoć jest to najlepszy w roku miesiąc na odwiedzanie znajomych i domówki... :)
     Kolejny temat wyzwania fotograficznego skłonił mnie do ponurych refleksji, sarkania i narzekania...w lutym nawet ptaki smętnie siedzą na drzewach i czekają na lepsze czasy...
.

wyzwanie fotograficzne - dzień trzeci "pomarańczowy"

.

     Trzeci temat wyzwania fotograficznego u Uli to "pomarańczowy".
Nie da się ukryć, że lubię pomarańczowy kolor, a szczególnie pomarańczowe koty. :)))

***

Latem zrobiłam sobie taką pomarańczową broszkę z zawijasków i gdzieś ja zgubiłam, tylko zdjęcie zostało...

.

wyzwanie fotograficzne - dzień drugi "fun!"

.

Hordy nieprzyjaciół nadciągają, ale nas jest więcej! 

Drugi dzień wyzwania fotograficznego i jest "zabawa!" :)))

***

i na dokładkę zdjęcie, które zrobiłam latem, nie jestem pewna czy ten smak maślanki by komukolwiek odpowiadał... ;)))
.

pęczek czy muszka? wzór do kolekcji :)

.

     Kolejnym wzorem do kolekcji jest pęczek (lub muszka), właściwie to nie wzór tylko pojedynczy element czasem pojawiający się w różnorodnych robótkach (u mnie ostatnio w granny square z różowym kwiatkiem w środku). Można go spotkać w serwetkach, sweterkach, rękawiczkach itp. Natknęłam się na różne pęczki: wkłuty, dziergany, pęczek zakończony oczkiem łańcuszka, pęczek ze słupków pojedynczych niedokończonych, pęczek "ziarnko" ze słupków dokończonych... Nie mam pojęcia ile jeszcze jest innych wariacji pęczków!
     Póki co, najprostszy pęczek z trzech wyciągniętych pętelek, to tak na początek. :)

Pęczek (muszka) krok po kroku:

(pęczek z 3 pętelek)

1. u mnie 3 oczka łańcuszka:

2. można rozpocząć pęczek narzutem (nawijając nitkę), ale można pominąć ten pierwszy narzut i od razu wkłuć szydełko w oczko z poprzedniego rzędu by wyciągnąć pierwsza pętelkę:

3. wkłuć szydełko:

4. i wyciągnąć pierwsza pętelkę:

5. narzut:

6. i ponownie w to samo oczko wkłuwamy szydełko by wyciągnąć drugą pętelkę:

7. wyciągamy drugą pętelkę:

8. ponowny narzut:

9. i wyciągamy kolejną pętelkę, trzecią, wbijając szydełko w to samo oczko:

10. gdy już mam odpowiednia ilość wyciągniętych pętelek, zakańczamy pęczek przeciągając nitkę przez wszystkie pętelki i narzuty które mamy na szydełku:

11. i gotowy pęczek:

12.  a tu pęczek zakończony oczkiem łańcuszka:

     Kiedyś dostałam bardzo zniszczoną książkę o szydełkowaniu "Roboty szydełkowe" Heleny Gawrońskiej z 1957 r. Prawdziwa skarbnica wiedzy o dzierganiu. Tak w tej książeczce został opisany pęczek:

I jeszcze przykładowe pęczki o różnej liczbie pętelek:

***

     Podkładka jest cała w muszki (pęczki), a w sweterku dla kubka pęczki mają przypominać serduszka :)

.