17 lutego obchodzimy Światowy Dzień Kota, jedno z moich najulubieńszych świąt. :)
A na rysuneczku jest Mój Stary Kot, który od jakiegoś czasu bryka i dokazuje na Tęczowym Moście. To był mój "Pomarańczowy Kot" od którego wzięła się nazwa bloga.
Czasami bardzo mi go brakuje.
.
Moja córka twierdzi, że koty mają zmysł "miękkości", czyli wyczuwają podusie, na których warto się położyć :).
OdpowiedzUsuńi ma rację! są miejsca, które koty omijają z daleka, a o niektóre potrafią walczyć jak lwy :)))
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńto ja, taka kociara i nie wiedziałam , że wczoraj było Święto Kota?? :( no nic... dzisiaj to nadrobimy...moje 3 sierściuchy będą dzisiaj bardziej wygłaskane niż zwykle ;]
Usuńpiękny obrazek i piękny kociaczek, mi też zawsze brakuje tych wszystkich kotów i psów , które się przewinęły w moim życiu, każdy był inny i każdy wnosił moje życie duuuużo radości :)
pozdrawiam ;)
:)
Usuńpozdrawiam!
Pięknie rysujesz :-) A jeśli masz ochotę na fotozabawę to zapraszam do siebie po szczegóły
OdpowiedzUsuńhttp://maneruki.blogspot.com/2013/02/17-pytan-i-16-zdjec.html
Pozdrawiam!
:)
Usuńdziękuję za zaproszenie do zabawy, zapowiada się bardzo ciekawie!
pozdrawiam :)
Pięknie rysujesz i bardzo lubię zaglądać do Ciebie nie mam kota ale bardzo je lubię, mam za to psa
OdpowiedzUsuńMałagosiu, dziękuję, bardzo mi miło czytać, że lubisz do mnie zaglądać. :)
UsuńJa też lubię do Ciebie zerkać, bo pięknie szydełkujesz!
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia!
pozdrawiam ciepło :)