Modlitwą lasów
we wszystkich odcieniach
czerwieni i złota
w psałterzu wrzosowisk i ciszy
Calluna vulgaris czeka.
A ja gdybym mógł na tamten brzeg
we wszystkich odcieniach
czerwieni i złota
w psałterzu wrzosowisk i ciszy
Calluna vulgaris czeka.
A ja gdybym mógł na tamten brzeg
kwiat jakiś ze sobą wziąć, zabrałbym
różowofioletowy, miododajny wrzos,
aby od lasów, pól i złotej jesieni
wraz z sercem swoim i duszą
Tobie, Panie Boże, go dać
na przechowanie.
różowofioletowy, miododajny wrzos,
aby od lasów, pól i złotej jesieni
wraz z sercem swoim i duszą
Tobie, Panie Boże, go dać
na przechowanie.
"Wrzos"
M. C. Abramowicz
***
Kolory wrzosowe, śliwkowe, różowofioletowe...z jednej strony,
a z drugiej po prostu biało:
Jeszcze jest dobry czas na szydełkowanie, choć już depczą mi po piętach myśli o świętach... :)))
Cudna!
OdpowiedzUsuńMnie myśli o świętach prześladują...Tak mi w tym roku kartki coś nie idą...
fajna^^ pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńśliczna ta poszewka:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na candy powitalne:)
lubię takie 'fioletowości' (:
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
ależ cuda, podziwiam!
OdpowiedzUsuńbardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplo
Mcdulka
piekne kolorki. cudnie wyszło! biało i tak delikatnie!
OdpowiedzUsuń